Grupa Azoty Unia Tarnów w 11. kolejce ORLEN Superligi rozegrała wyjazdowe starcie z Górnikiem Zabrze. Od samego początku to zabrzanie kontrolowali przebieg spotkania i nie wypuścili swojej przewagi do samego końca. Finalnie mecz zakończył się wynikiem 26:19.
Na pierwszą bramkę spotkania musieliśmy czekać do czwartej minuty, zdobył ją dobrze znany tarnowskim kibicom Japończyk – Rennosuke Tokouda. W 6. minucie gola dla tarnowian na wyrównanie wyniku trafił Dzmitry Smolikau. Paweł Podsiadło wykorzystał swój rzut karny.
Skuteczny na linii siódmego metra także ze strony gospodarzy był Jakub Szyszko [7:5]. Na ławkę kar oddelegowany został zawodnik Górnika, Damian Przytuła. O czas poprosił trener Zabrza, Tomasz Strząbała. W 24. minucie Przytuła wyprowadził swój zespół na czterobramkowe prowadzenie 11:7. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:9.
Mocno ofensywnie w drugą część spotkania weszli gospodarze, zdobywając dwie bramki z rzędu. Trafienie na przełamanie dla “Jaskółek” zapisał przy swoim nazwisku Michał Słupski. Z minuty na minutę “Górnicy” powiększali swoją przewagę punktową.
Dwadzieścia minut przed końcem wygrywali już 20:12. Kolejne bramki na konto swojego zespołu zainkasował Taras Minotskyi. Paweł Podsiadło ponownie okazał się skuteczny przy wykonywaniu “siódemki”. Dobrze “między słupkami” prezentował się młody bramkarz Unii, Jakub Wysocki. Ostatecznie starcie zakończyło się zwycięstwem Zabrza 26:19.
MVP spotkania został Rennosuke Tokuda, zdobywca czterech bramek.
Górnik: Ligarzewski (20%), Wyszomirski (42%) – Szyszko 2, Tokuda 4, Morkovsky, Bachko 1, Artemenko 1, Krawczyk 1, Mauer 2, Bogacz, Dudkowski, Minotskyi 6, Kaczor, Ilchenko 3, Wąsowski, Przytuła 6
Karne: 3/4
Kary: Żółta kartka – Dmytro Artemenko + kara 2. minut, Przytuła, Minotskyi, Kaczor
Unia: Wysocki (56%), Małecki (24,13%)- Zdobylak 1, Wątroba, Sanek 1, Podsiadło 4, Małek, Bushkou, Smolikau 5, Adamski 3, Słupski 3, Parovinchak 1, Kucharzyk, Sikora, Mrozowicz, Tokarz 1
Karne: 2/3
Kary: Podsiadło, Bushkou
