Kwidzyn zdobyty! Emocje do końca z happy end’em dla Unii.

Po niezwykle wyrównanym meczu i pełnej emocji i zwrotów akcji końcówce Grupa Azoty Unia Tarnów pokonała MMTS Kwidzyn różnicą 1 trafienia.  Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został wybrany Michał Potoczny, który tego dnia zanotował aż 11 bramek! Zaledwie 1 trafienie mniej na swoim koncie zapisał najlepszy strzelec tarnowian, Taras Minotskyi.

Przez pierwsze minuty spotkania oba zespoły miały spore problemy z pokonaniem defensywy rywala. Ta sztuka udała się dopiero Hubertowi Korneckiemu. Tarnowianie nie pozostawali dłużni i w błyskawicznym tempie z 0:0 w 5. minucie zrobiło się 1:2. Tempo meczu szybko się ustabilizowało, a drużyny wymieniały się ciosami – po 10 minutach gry mieliśmy 5:5.

Mijały kolejne minuty, a sytuacja na boisku nie ulegała zmianie. Zespoły prowadziły niezwykle wyrównaną walkę, której skutkiem był wynik 10:10 w 20. minucie meczu. Dopiero na 7 minut przez zakończeniem pierwszej części spotkania gospodarze wykorzystując grę w przewadze zdołali wypracować sobie dwubramkowe prowadzenie, które mogli zamienić na trzybramkowe, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Jakub Szyszko.

Tarnowianie nie składali broni i w ostatnich minutach trwania pierwszej połowy dwubramkową stratę najlepsi tego dnia strzelcy w ekipie Jaskółek – Minotskyi i Zahirović – zamienili na remis 15:15. Czekała nas emocjonująca druga połowa.

Po zmianie stron na parkiecie nieco lepiej prezentowali się goście, który po 3 minutach trwania drugiej odsłony prowadzili już 16:18, a chwilę później Zahirović podwyższył prowadzenie Jaskółek do 3 trafień przewagi. Ta sytuacja nie trwała jednak długo – w 39. minucie gospodarze odzyskali kontakt do rywala.

Przez kolejne minuty kwidzynianie starali się przejąć inicjatywę i doprowadzić do remisu, jednak tarnowianie skutecznie im to uniemożliwiali. W końcu się udało – Filip Jarosz oddał rzut, który dał jego zespołowi remis 23:23. Na 13 minut przed ostatnim gwizdkiem wszystko zaczęło się od nowa.

Zespołowi z Tarnowa ponownie udało się wyjść na cenne na tym etapie spotkania dwubramkowe prowadzenie, która przez kolejne minuty podtrzymywali. W 55. minucie Aleksnadr Bushkou podwyższył przewagę gości do różnicy 3 trafień [25:28] i zdecydowanie przybliżył swój zespół do upragnionego zwycięstwa, a gdy bramkę na 26:30 rzucił Michał Słupski, wszystko wydawało się przesądzone.

Kwidzynianie nie poddawali się jednak i na pół minuty przed końcową syreną na tablicy wyników wyświetlał się rezultat 29:31. Bramkę kontaktową rzucił Nastaj, a na zegarze pozostało jeszcze 10 sekund. Tarnowianie nie popełnili jednak błędu w końcówce i to właśnie oni mogli cieszyć się z kolejnego i bardzo cennego zwycięstwa.

MMTS Kwidzyn – Grupa Azoty Unia Tarnów 30:31 (15:15)

MMTS: Zakreta, Dudek – Kornecki 1, Grzenkowicz 1, Orzechowski 2, Peret, Majewski, Wawrzyniak, Potoczny 11, Nastaj 2, Szyszko 2, Jarosz 3, Landzwojczak 2, Jankowski 6.

Unia: Bartosik, Małecki – Sanek 1, Podsiadło 1, Yoshida 2, Matsuura 3, Bushkou 5, Słupski 1, Sikora, Minotskyi 10, Mrozowcz, Zahirović 7, Małek, Kasahara 1.