Po sezonie 2022/2023 z Grupą Azoty Unią Tarnów żegna się także Marcin Wajda. Związany z klubem od 2012 roku po sezonie 2020/2021 opuścił Tarnów, do którego po roku powrócił, by wspomóc prawe skrzydło oraz rozegranie w trudnym momencie, kiedy z kontuzjami zmagali się niemal wszyscy leworęczni zawodnicy Unii.
Marcin Wajda to zawodnik dobrze znany tarnowskiej publiczności. Przygodę z Grupą Azoty Unią Tarnów rozpoczął 11 lat temu. Przez 9 sezonów reprezentował biało-niebieskie barwy i wraz z drużyną wywalczył awans do najwyżej klasy rozgrywkowej.
W PGNiG Superlidze rozegrał 2 sezony, a w 2021 roku rozstał się z klubem ze swojego rodzinnego miasta, by w sezonie 2021/2022 dołączyć do AZS AGH Kraków, w którym spędził rok. Następnie przeniósł się do SPR Orła Przeworsk. W klubie z podkarpacia zdążył rozegrać 2 mecze – w międzyczasie w październiku 2022 w Grupie Azoty Unii Tarnów kontuzji doznali leworęczni Aleksandr Bushkow oraz Dzmitry Smolikau.
Osłabiona urazami prawa strona drużyny wymagała wzmocnienia. Zarząd klubu postanowił zaproponować Marcinowi Wajdzie powrót do klubu, który dobrze zna i było pewne, że szybko odnajdzie się w drużynie.
Marcin zgodził się powrócić do drużyny, której barwy reprezentował do końca sezonu 2022/2023. W tym czasie wystąpił w 7 ligowych spotkaniach. Teraz jednak ponownie żegna się z klubem – na zawodnika czekają kolejne sportowe wyzwania.
Marcin – dziękujemy Ci za bardzo ważne wsparcie w trudnych chwilach i życzymy powodzenia i samych sukcesów zarówno na boisku, jak i poza nim. Do zobaczenia!
