Podsumowanie I rundy rozgrywek

Nadszedł czas podsumowania pierwszej części sezonu, przez szczypiornistów SPR PWSZ Tarnów w obecnym sezonie ligowym.

Piłkarze ręczni SPR PWSZ Tarnów, mają za sobą pierwszą rundę rozgrywek pierwszej ligi, grupy C. Jedenaście kolejek – tyle rozegrali do tej pory podopieczni trenera Ryszarda Tabora. Było to jedenaście różnych spotkań, za każdym razem niezwykle emocjonujących.

Tarnowianie do tegorocznych rozgrywek przystępowali jako ubiegłoroczny mistrz I ligi, a jak wiadomo, na mistrza każdy mobilizuje się podwójnie. W zespole dokonano kilku roszad kadrowych (przybyli: Michał Chodara, Łukasz Szatko, Grzegorz Barnaś, Kacper Lazarowicz; ubyli: Michał Kubisztal, Filip Jastrząb, Szymon Bielamowicz, Filip Frycz, Łukasz Kucharzyk, Piotr Sądowicz), jednak jak pokazywały gry kontrolne, tarnowianie ponownie mieli być bardzo mocni. A wszystko to dzięki wsparciu sponsora głownego, Grupie Azoty.

Ligowe rozgrywki szczypiorniści SPR PWSZ zainaugurowali w Tarnowie, pojedynkiem z Uniwersytetem Radom. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem 32:21. W drugiej kolejce tarnowscy zawodnicy udali się na ciężki teren do Końskich. Niestety, mimo prowadzenia 27:26 w 55 minucie, tarnowianie źle rozegrali końcowe fragmenty spotkania i doznali porażki 30:32. Jak się później okazało, była to jedyna strata punktów w tej rundzie rozgrywek! W trzeciej kolejce, SPR PWSZ we własnej hali gościł zespół, który przed sezonem stawiany był wśród kandydatów do gry o awans do PGNiG Superligi KPR Legionowo. Jednak zawodnicy z Mazowsza nie potrafili znaleźć sposobu na graczy SPR PWSZ Tarnów, którzy wygrali 31:27 i rozpoczęli serię kolejnych zwycięstw..

W czwartej kolejce doszło do pojedynku w Ostrowcu Świętokrzyskim. Hala KSZO w ostatnim czasie sprzyja tarnowskim szczypiornistom i nie inaczej było i tym razem. Tarnowianie odnieśli pewne, wysokie zwycięstwo 41:31.

Tydzień później do Tarnowa zawitały rezerwy Orlen Wisły Płock. O tym zespole, podopieczni Ryszarda Tabora nie wiedzieli zbyt dużo, po za tym, że są to młodzi i ambitni zawodnicy. Jednak po raz kolejny, ekipa SPR PWSZ pokazała, że z Tarnowa wywieźć punkty będzie szalenie ciężko wszystkim zespołom. Zwycięstwo 40:32, umocniło tarnowian w górze tabeli.

Po spotkaniu z Orlen Wisłą II Płock, przyszedł czas na prawdziwy hit 6 kolejki rozgrywek. Do Tarnowa zawitała drużyna AZS AWF Biała Podlaska. Kibice mieli w pamięci, ile emocji przyniosło spotkanie pomiędzy tymi zespołami w poprzednim sezonie i tak samo teraz, hala wypełniła się do ostatniego miejsca. Tylko początek spotkania był wyrównany, w dalszej części spotkania tarnowianie zaczęłi pokazywać moc i ich przewaga rosła, w pewnym momencie siegając 9 bramek przewagi! Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 35:31. Kolejny mocny przeciwnik, został odesłany do domu bez punktów.

Niestety, po świetnym spotkaniu z Biała Podlaską, przyszedł 30 minutowy zimny prysznic w Radzyminie. Beniaminek, który nie miał na swoim koncie jeszcze żadnych punktów, pokazał, że liga jest bardzo nieprzewidywalna i o każdy punkt trzeba walczyć do ostatniej sekundy. Do przerwy to beniaminek prowadził na swoim parkiecie 19:14! W drugiej połowie SPR PWSZ poprawił swoją grę zdecydowanie, spokojnie odrabiając bramkę po bramce, ostatecznie wygrywając 32:30!

Szczypiorniści z Tarnowa w 8 kolejce rozgrywek, gościli w hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, drużynę Padwy Zamość. Przyjezdni dotrzymywali kroku gospodarzom tylko do 20 minuty. Później nastąpił pokaz siły tarnowian i pociąg z napisem SPR PWSZ Tarnów rozpędził się na tyle, że nie było go nic w stanie zatrzymać. Spotkanie zakończyło się pogromem, 41:24!

Seria zwycięstw z kolejki na kolejkę się przedłużała, jednak zespół dopadły osłabienia. Kontuzji doznali: Bartosz Niemiec, Łukasz Nowak, Damian Misiewicz, a 2 mecze zawieszenia otrzymał Marcin Wajda za niebieską kartkę w Radzyminie. Na spotkanie do Warszawy tarnowianie więc udali się w mocno okrojonym składzie. Jak się okazało, nawet w tak okrojonym składzie SPR PWSZ jest piekielnie mocny i wyjechał z Warszawy z 3 punktami, po pewnym i spokojnym zwycięstwie 32:23.

W 10 kolejce, szczypiorniści mieli rozegrać ostatnie domowe spotkanie w 2018 roku. Spotkanie mające dodatkowy smaczek, gdyż był to pojedynek derbowy, z MTS Chrzanów. Chrzanowianie starali się narzucić swój styl gry, który momentami utrzymywał ich w bliskim kontakcie z tarnowianami. Jednak tarnowianie swoim doświadczeniem oraz skuteczniejszą grą, w drugiej połowie odjechali na 10 bramek i spokojnie dowieźli taki wynik do końca, wygrywając 32:22.

Ostatnia kolejka, wyjazd na teren, na którym zespół z Tarnowa nie wygrał od lat. Tabela ułożyła się w ten sposób, że był to również hit całej I rundy rozgrywek. Spotkanie pomiędzy SRS Czuwaj Przemyśl a SPR PWSZ Tarnów. W zespole gospodarzy, zawodnik który jeszcze niedawno świętował mistrzostwo I ligi z SPR PWSZ, król strzelców sezonu 2017/2018 w I lidze, Michał Kubisztal. Tarnowianie bardzo zmotywowani, by w końcu przełamać złą passę spotkań w Przemyślu oraz wiedząc, ile może znaczyć to spotkanie dla końcowego układu tabeli w kwietniu. Mimo dobrego początku spotkania, nastąpił pod koniec I połowy przestój w grze tarnowian i gospodarze wykorzystali to bezbłędnie, schodząć na przerwę z korzystnym dla siebie wynikiem 18:13. SPR PWSZ musiał coś zmienić w swej grze i to zrobił. Wzmocnił defensywę, a akcje ofensywne były kombinacyjne i efektywne, co pozwoliło doprowadzić do remisu, a po chwili wyjść na prowadzenie, którego tarnowianie nie oddali już do końcowej syreny, wygrywając na tym piekielnie ciężkim terenie 34:31. Pałęczkę lidera po Kubisztalu przejął Daniel Dutka, który w tym momencie jest najlepszym strzelcem I rundy rozgrywek! Co oznacza taki wynik w tym momencie? Samodzielne przodownictwo w ligowej tabeli z przewagą 3 punktów na 2 i 3 miejsce, Daniel Dutka liderem klasyfikacji na króla strzelców, przedłuzenie serii zwycięstw w tym sezonie do 9 spotkań oraz po wielu latach, zdobycie hali w Przemyślu.

Druga runda (rewanżowa) rozpocznie się 26 stycznia 2019 roku. SPR PWSZ Tarnów w pierwszej kolejce rundy rewanżowej wyjedzie do Radomia na mecz z tamtejszym Uniwersytetem.

Statystyki zawodnicze w pierwszej rundzie rozgrywek:

  1. Daniel Dutka – 93 bramki w 11 spotkaniach (średnia bramek na mecz: 8,5)
  2. Marcin Wajda – 42 bramki w 9 spotkaniach (śr. 4,7)
  3. Jakub Kowalik – 38 bramek w 11 spotkaniach (śr. 3,5)
  4. Albert Sanek – 35 bramek w 11 spotkaniach (śr. 3,2)
  5. Kacper Lazarowicz – 33 bramki w 11 spotkaniach (śr. 3,3)
  6. Łukasz Nowak – 33 bramki w 8 spotkaniach (śr. 4,1)
  7. Michał Chodara – 28 bramek w 11 spotkaniach (śr. 2,5)
  8. Emilian Jewuła – 17 bramek w 10 spotkaniach (śr. 1,7)
  9. Damian Misiewicz – 16 bramek w 8 spotkaniach (śr. 2,0)
  10. Kamil Drobiecki – 14 bramek w 7 spotkaniach (śr. 2,0)
  11. Krzysztof Mogielnicki – 10 bramek w 11 spotkaniach (śr. 0,9)
  12. Łukasz Szatko – 8 bramek w 7 spotkaniach (śr. 1,1)
  13. Jakub Spieszny – 7 bramek w 10 spotkaniach (śr. 0,7)
  14. Bartosz Niemiec – 4 bramek w 6 spotkaniach (śr. 0,7)
  15. Dawid Ciochoń – 2 bramki w 11 spotkaniach (śr. 0,2)
  16. Grzegorz Barnaś – bez bramki

Wyniki SPR PWSZ Tarnów w pierwszej rundzie rozgrywek:

1 kolejka: SPR PWSZ Tarnów – KS Uniwersytet Radom 32:21 (14:9)
2 kolejka: KSSPR Końskie – SPR PWSZ Tarnów 32:30 (11:12)
3 kolejka: SPR PWSZ Tarnów – KPR Legionowo 31:27 (17:14)
4 kolejka: KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski – SPR PWSZ Tarnów 31:41 (13:19)
5 kolejka: SPR PWSZ Tarnów – Orlen Wisła II Płock 40:32 (20:15)
6 kolejka: SPR PWSZ Tarnów – AZS AWF Biała Podlaska 35:31 (16:11)
7 kolejka: SPR ROKiS Radzymin – SPR PWSZ Tarnów 30:32 (19:14)
8 kolejka: SPR PWSZ Tarnów – MKS Padwa Zamość 41:24 (23:15)
9 kolejka: AZS UW Warszawa – SPR PWSZ Tarnów 23:32 (10:17)
10 kolejka: SPR PWSZ Tarnów – MTS Chrzanów 32:22 (16:13)
11 kolejka: SRS Czuwaj Przemyśl – SPR PWSZ Tarnów 31:34 (18:13)

SPR PWSZ Tarnów – 1 miejsce w tabeli, 30 punktów zdobytych, 10 zwycięstw, 0 remisów, 1 porażka, 380 bramek zdobytych, 304 bramki stracone.