Zespół SPR-u Tarnów zakończył rok na wyższym miejscu niż było to na koniec ubiegłego sezonu. Jednak nikt z tego powodu nie skacze z radości.
Dobra, konsekwentna gra, te dwa słowa kluczowe opisywać powinny grę tarnowian w nadchodzącej rundzie, powinny one pojawiać się jak najczęściej z ust kibiców tarnowskiego szczypiorniaka.
Dlaczego? Bo ambicje wszystkich związanych z SPR-em są znacznie większe. Jeśli dołożymy do tego obraz z końcówki poprzedniego sezonu – czyli heroiczną walkę o ligowy byt do ostatniej kolejki, otrzymamy naprawdę piękny obraz. Póki co, pierwsza runda sezonu 2014/15, zwłaszcza ta pucharowa część dla tarnowskich szczypiornistów była udana. Wszystko po mimo ogromnych strat poniesionych na przełomie października i listopada roku ubiegłego.
Szczypiornistów osłabił, niespodziewanie trener, który w poprzednim sezonie pomógł wyciągnąć zespół z tarapatów. Propozycja była nie do odrzucenia, oferta jaką dostał Ryszard Skutnik pod koniec października ze strony Azotów Puławy. Zarówno w Tarnowie, jak i w Puławach Skutnik podjął się mission impossible, w Tarnowie się udało, póki co przygoda w Puławach jest więcej niż udana, zespół Azotów w dość szybkim tempie wygrzebał się z dolnych rejonów tabeli. Puławianie pod wodzą tarnowianina udanie również zaprezentowali się na arenie międzynarodowej.
W listopadzie drużyna Skutnika dwukrotnie pokonała serbską drużynę – RK Metaloplastikę Sabac w 3. rundzie Pucharu Challenge Cup. Tym samym po raz czwarty w historii zagrają oni w TOP-16 tych rozgrywek. „Ryszarda Skutnika na przełomie października i listopada zastąpił Marcin Bożek. Dla nowego szkoleniowca tarnowian pochodzącego z Bochni będzie to z pewnością nie lada wyzwanie oraz duża presja, która towarzyszy podczas spotkań o stawkę – informowaliśmy w listopadzie na klubowej stronie.
Z pewnością tak też się stało. Pod wodzą nowego szkoleniowca tarnowianie rozegrali osiem spotkań. Bilans? 4-1-3. Zwłaszcza początek z nowym szkoleniowcem był bardzo udany. Na początek porażka w swoim debiucie trenera Bożka, następnie cztery zwycięstwa z rzędu, pokonane z parkietu schodziły zespoły w Przemyśla, Świdnicy, Piotrkowa Trybunalskiego czy Ostrowa Wielkopolskiego. Zwłaszcza zwycięstwo ze spadkowiczem z Superligi – Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski w Pucharze Polski były bez wątpienia jednym z najbardziej efektownych spotkań w obecnym sezonie, jakie szczypiorniści rozegrali przed tarnowską publicznością.
Niestety po dobrej passie czterech zwycięstw, przyszedł remis z outsiderem z Zielonej Góry w meczu wyjazdowym, niestety dwa ostatnie spotkania w roku 2014 to dwie porażki. 6 grudnia z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski na własnym parkiecie oraz pechowa przegrana tydzień później w Przemyślu z miejscowym Czuwaj. Jeśli mamy się do czegoś przyczepić to z pewnością do stylu gry i niekiedy dłuższych chwil przestoju w meczu. W niektórych spotkaniach drużynie brakowało wyrafinowania, sportowego cwaniactwa, przez co święta mogły być spędzone na nieco lepszej pozycji w tabeli. Jednak nie oszukujmy się, młody, tarnowski zespół nie jest jeszcze zbyt doświadczony i ewentualne wpadki tłumaczyć trzeba po prostu młodym wiekiem zawodników oraz brakiem doświadczenia wielu z nich.
Poza tym zawodnikom przytrafiają się słabsze dni, które odbijają się na stratach punktów. Tak też było choćby w ostatnim meczu z Czuwajem Przemyśl.
Liczby:
446 – tyle bramek w tym sezonie zdobył zespół SPR-u we wszystkich 15 spotkaniach, 13 ligowych i dwóch pucharowych.
42:40 – najwięcej bramek rzuconych i straconych. 42 bramki szczypiorniści rzucili w wygranym meczu przeciwko Czuwajowi Przemyśl. Największa strata w liczbie 40 bramek miała miejsce w przegranym meczu z Gwardią Opole 24 października (40:25) w Opolu.
4 – najdłuższa seria zwycięstw SPR-u w tym sezonie. Tarnowianie kolejno wygrali na własnym parkiecie z Przemyślem, na wyjeździe w Świdnicy oraz z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski w Pucharze Polski i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, również na własnym parkiecie.
11 – tyle punktów zdobył zespół z Tarnowa po pierwszej rundzie sezonu 2014/15.
Komplet rozegranych spotkań w sezonie 2014/15:
(P) 13 wrzesień: SPR Tarnów – KSSPR Końskie (25:33)
(P) 20 wrzesień: Viret CMC Zawiercie – SPR Tarnów (39:30)
(W) 27 wrzesień: SPR Tarnów – Siódemka Miedź Legnica (34:32)
(P) 4 październik: Olimpia Piekary Śląskie – SPR Tarnów (31:28)
(W) 11 październik: SPR Tarnów – MTS Chrzanów (31:28)
(W) 18 październik: SPR Tarnów – MKS Kalisz (31:27)
(P) 24 październik: Gwardia Opole – SPR Tarnów (40:25)
(P) 8 listopada: SPR Tarnów – UKS Olimp Grodków (27:29)
(W) 12 listopada: SPR Tarnów – Czuwaj Przemyśl (42:27) Puchar Polski
(w) 15 listopada: ŚKPR Świdnica – SPR Tarnów (26:27)
(W) 19 listopada: SPR Tarnów – Piotrkowianin Piotrków Tryb. Puchar Polski
(W) 22 listopad: SPR Tarnów – Ostrovia Ostrów Wielkopolski (34:30)
(R) 29 listopad: AZS UZ Zielona Góra – SPR Tarnów (28:28)
(P) 6 grudnia: SPR Tarnów – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (26:31)
(P) 13 grudnia: Czuwaj Przemyśl – SPR Tarnów (28:27)
Tabela I ligi grupy B:
Terminarz rundy wiosennej SPR-u Tarnów w sezonie 2014/15:
Bilans:
Rozgrywki|m.|zw.|rem.|por.|br.
I liga grupa B|13|5|1|7|374:402|
Puchar Polski|2|2|0|0|72:56|
RAZEM|15|7|1|7|446:458|
Najlepsi strzelcy SPR-u w sezonie 2014/15 (liga+PP):
Dudka: 77
Szatko: 77
Karwowski: 70
Nowak: 65
Kowalik: 38
Wajda: 38
Jewuła: 19
Grzesik: 15
Kubisztal: 15
Niemiec: 12
Sokół: 7
Gabiga: 6
Najda: 1
Waligóra: 1
Najbliższy, a zarazem zaległy mecz SPR rozegra już 13 stycznia we własnej hali, rywalem będzie zespół z Superligi – Chrobry Głogów, spotkanie zostanie rozegrane w ramach 1/8 finału Pucharu Polski 2014/15.
Źródło: sportowefakty.pl/własne